books on my mind: Tana French "Zdążyć przed zmrokiem"

poniedziałek, 3 września 2012

Tana French "Zdążyć przed zmrokiem"



Pewnego sierpniowego dnia trójka dzieciaków wchodzi do lasu. Z tej wyprawy wraca tylko jeden z nich - Adam. Jest on w ogromnym szoku, cały podrapany i poraniony, jego buty są pełne krwi. Najgorsze jest to, że zupełnie  nie pamięta tego, co zdarzyło się jemu i jego przyjaciołom. Mimo wysiłków policji, rodziców i psychologów chłopak nigdy nie przypomniał sobie wydarzeń sierpniowej nocy, a ciał jego przyjaciół nie odnaleziono. 
Mija 20 lat. Adam próbuje znaleźć swoje miejsce w życiu. W końcu decyduje się zostać policjantem. Aby uwolnić się od prześladujących go dziennikarzy i aby odciąć się od przeszłości zmienia imię na Rob. Ale przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Dorosły już Rob, obecnie detektyw w dublińskim wydziale zabójstw (autorka dodaje w podziękowaniach, że w rzeczywistości wydział taki nie istnieje), dostaje do rozwiązania sprawę śmierci małej Katy Devlin. Dziewczynkę znaleziono na wykopaliskach archeologicznych, pod lasem, w którym niegdyś zginęli przyjaciele Adama. Wszystko wskazuje na to, że sprawy coś łączy. Rob wraz ze swoją partnerka Cassie musi zmierzyć się, nie tylko z prowadzonym śledztwem, ale z demonami przeszłości. 
"Zdążyć przed zmrokiem" jest książką dla mnie dość zdumiewającą, napisaną w bardzo ciekawym stylu i wielowątkową. Z jednej strony mamy sprawę morderstwa Katy, w której pojawia się mnóstwo rożnych wątków, a z drugiej skomplikowany portret człowieka z traumą. Kogoś, kto nie umie tworzyć dobrych relacji z ludźmi, kto boi się własnych wspomnień, ciągle obwiniając się o to, że przeżył. Ze wszystkich sił nie chce przypomnień sobie wydarzeń sierpniowego dnia, a z drugiej dręczy się nimi. 
Tana French stworzyła bardzo barwne postacie, które są ze wszech miar ludzkie, żywe i wielowymiarowe. Mało tego, mimo iż zachowują się irracjonalnie, to jednak możemy zrozumieć motywy ich postępowania.  Postacie są spójne i prowadzone bardzo konsekwentnie. Złożoność bohaterów czyni ich bliższymi nam. Nie powiem, że jest to dzieło wybitne, ale z całą pewnością jest to dobra, solidna książka kryminalna, z porządnie zarysowanym tłem. Autorka celowo zaburza nasze postrzeganie postaci, nie ma tych złych i tych dobrych. Każdy jest ludzki. Ilość szczegółów i drobiazgowość w opisywaniu wydarzeń i postaci jest imponująca. Jednak spowalniała ona czytanie. Wątek kryminalny nie przebiegał wartko, a snuł się powoli, w tempie prowadzonego śledztwa. Takie tempo narracji może nużyć. 
"Zdążyć przed zmrokiem" jest pierwszą książką Tany French. Jest to debiut bardzo udany. Ma w sobie coś nieuchwytnego, coś co stać się może znakiem rozpoznawczym tej autorki. Mimo, że pisana jest z perspektywy Roba, to jednak całość książki ma w sobie coś zdecydowanie kobiecego. Do tego autorka zadbała w niej o każdy szczegół.  "Zdążyć przed zmrokiem podobało mi się i z pewnością sięgnę po kolejne powieści pani French. 

Tana French, Zdążyć przed zmrokiem, Wydawnictwo Albatros, 2009

9 komentarzy:

  1. Bardzo, bardzo jestem ciekawa, czy nastepna czesc jest rownie udana...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno kolejna część jest o Cassie. Poszukam w bibliotece :)

      Usuń
  2. czytałam już gdzieś recenzję tej książki i coraz bardziej utwierdzam się w fakcie, że chyba warto zapamiętać tytuł
    swoją drogą widziałam ją z inną okładką, ale ta tutaj wydaje mi się lepsza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, okładka też mi się podoba. Jedyny feler tej książki, to to, że wydrukowano ją drobnym maczkiem. Taka mała czcionka i moje oczy nie lubią się :)

      Usuń
  3. Nie jest łatwo o dobry kryminał, więc zanotuję sobie ten recenzowany przez ciebie. Przyda się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tana French pisze naprawdę mocne, przemyślane kryminały. Wzięłam jeden na wakacje, najnowszy, który ukazał się po niemiecku (oryg. Broken Harbour), ale na razie wsiąkłam w inna książkę. Bardzo jestem jej ciekawa:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jest to mój ulubiony gatunek, ale bardzo mnie zainteresowała Twoja recenzja. Postaram się zapoznać bliżej z tą pozycją.

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się, coś zdecydowanie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń